Moja mała historia


Tak wyglądałam w sierpniu 1980 roku. 

Pozując do tego zdjęcia ani ja, ani fotograf nie myśleliśmy, że wyjdzie ono poza nasz album rodzinny. Zewnętrznie trochę się zmieniłam, lecz w środku coś jednak pozostało z małej Ali z tamtych lat. Ciągle kocham tę wieś z jej mieszkańcami. Kocham sobiatynskie kury, koty mruczki, konie, krowy, ten sam zapach dojrzewającego zboża i skoszonej trawy. Kocham śpiew skowronków zasiadających uroczyście na drutach, bzyczenie pszczół w starej lipie, szum brzóz na łąkach za stodołą. Kocham smak świeżo smażonych grzybów, zebranych w pobliskim starym lesie. Moje oczy cieszą się widząc kolorowe motyle wygrzewające się na żółtych mleczach. 

Kocham witające mnie kolory, zapach i muzykę wszystkich grajków Tej Mojej Orkiestry.


***

Szanowni Goście - tu są Moi Dziadkowie
dzięki którym odkryłam moją miłość, pasję i piękno życia w harmonii z naturą ...

Poniżej przedstawiam Wam zdjęcia moich Pradziadków, których uważam za korzeń mojej rodziny.
Prababcia Eufrozyna i Pradziadek Nikita. Choć nigdy Ich nie poznałam, to dla mnie są wyjątkowymi Pradziadkami - moimi. 
Po dziś dzień mam ich cząstkę w swoim życiu.

A tu  ... tu ja i mój Małżonek Paweł.
   
Prawnuk Nadziei i Jakuba Stalewskich - Jakub Sakowski, nasz Syn.

Prawnuczka Nadziei i Jakuba Stalewskich - Lena Sakowska, nasza Córka.

Chaty        Drogi, dróżki, ścieżynki        Moje podwórko      Początek końca      Żyjące i kwitnące      Wielka technika

a to ciekawe
Sobiatyno na Podlasiu